Pod koniec czerwca wyruszamy w podróż po Zakaukaziu. Planujemy spędzić tam ok. 3 tygodni. Naszą przygodę rozpoczynamy w Kutaisi. Plan jeszcze się tworzy, ale i tak pewnie ulegnie modyfikacjom już w trakcie (trzeba podziałać trochę spontanicznie).
Chcemy odwiedzić te wszystkie miejsca, które warto odwiedzić, albo i nie... :) Z Kutaisi planujemy dostać się do Abchazji (państwa-widma to nasza słabość), potem Batumi, Gori, Tibilisi, Kazbek, Erywań, Górski Karabach, Baku i kilka drobnych wypadów oraz "zahaczeń".
Jak podróżujemy? Z plecakami, wiadomo! Lubimy włóczyć się po miastach, chodzić po górach (ale tylko trochę), próbować, smakować, poznawać. Nie mamy obsesji na punkcie zwiedzania. Wieczorem lubimy posiedzieć przy dobrej kolacji i najlepiej poznać lokalsów, którzy coś ciekawego mogą nam opowiedzieć. Przemieszczamy się czym się da, stopami, autokarami, pociągami... Wyjazd raczej niskobudżetowy, ale bez przesady. Być w Gruzji i jeść zupki chińskie, to grzech!
No i w związku z powyższym szukamy towarzyszy podróży, zainteresowanych tym kierunkiem, o podobnym podjeściu do podróży, co my. Zawsze to raźniej :) Jesteśmy dwie, więc preferujemy męskie towarzystwo ok. 30 lat, żeby naszą podróż uczynić bezpieczniejszą. Przynajmniej w teorii.
Nie jest to nasza pierwsza taka wyprawa. Mamy już pewne doświadczenie we Wschodzie, planowaniu czy stopowaniu. Nie marudzimy też! :)
