Jak w tytule, będę łazikować z plecakiem po Swanetii lub Tuszetii.
Chętnie przyjąłbym do towarzystwa jeszcze jedną lub dwie osoby. Trochę znam tamte strony, niestety tylko od strony motocyklowej, teraz chciałbym więcej zobaczyć chodząc na piechotę no i fotografować, fotografować.
Zapraszam do wspólnej wędrówki, samemu trochę nudno a w grupie bezpieczniej w trudnych sytuacjach.